Wyspy szczęśliwe - Wioletta Sawicka

isłojewska

2017-08-31

wyspy_szcz281347liwe_wioletta_sawicka_160To wyjątkowa książka. Zadedykowana Marcie Matyszewskiej. Ale najpierw Wioletta Sawicka dla "Gazety Olsztyńskiej" napisała o niej reportaż. A z niego zrodziła się powieść. Powieść o kobiecie, którą dotknęły dramatyczne wydarzenia w styczniu 1945 roku związane z nadejściem wojsk radzieckich wyzwalających mazurskie Małyszewo. Jako mała dziewczynka razem z rodziną uciekała przed nimi do lasu. Podczas strzelaniny ocalała, bo leżała ranna pod stosem martwych ciał najbliższych. Kilka dni przeleżała na ponad trzydziestostopniowym mrozie, zanim odnalazł ją dziadek. Straciła obie dłonie i stopy. Marta Matuszewska żyje, bo jak czytamy w książce, trzeba zapomnieć o tym, co było, a należy patrzeć na to, co jest przed nami…


Ta niezwykła postać jest kluczową, obok młodej Joanny - drugiej bohaterki, postacią książki. To ich losy, prowadzone przez pisarkę, biegną najpierw niezależnie od siebie, równolegle, by w pewnym momencie życia się spotkać. Joanna, haniebnie oszukana przez męża Tomasza, w jednej chwili traci wszystko. Pozostaje sama z małą córeczką, doświadcza losu pozostawionej bez środków do życia żony; matki, której brakuje pieniędzy na utrzymanie dziecka. Doświadcza wielu upokarzających ją sytuacji. Odkrywa "drugie ja" osób jej najbliższych. Fabuła coraz bardziej się zagęszcza, a to dlatego, że pisarka bardzo precyzyjnie oraz inteligentnie komponuje losy obu kobiet. Zdawałoby się, że siedziba fundacji "Kocham Cię, Życie" położona na mazurskiej wsi oraz tętniąca wielkomiejskim pulsem Warszawa, nie będą miały żadnych punktów wspólnych. A jednak mają! A zawiązują je ludzkie losy, które tajemnicza Siła łączy ze sobą, tkając niewidzialną pajęczą nić sytuacji i zdarzeń. Pojawiają się Anioły uosabiane przez ludzi, niosące ze sobą pomoc i poczucie bezpieczeństwo. A przede wszystkim przywracają wiarę w sens życia oraz są miłością.

W powieści pojawiają się bardzo bogate psychologicznie postaci, które pisarka definiuje poprzez opisy ich zachowań w określonych sytuacjach. Ciekawa to metoda pracy. Wśród postaci są i dwa, można powiedzieć, najczarniejsze męskie charaktery-osobowości. Tomasz, typowy reprezentant układu: synuś-mamusia, który w rodzinnym domu nie dowiedział się, czym jest poczucie odpowiedzialności za żonę i dziecko. Oraz Daniel, biznesmen-samiec, z rozchwianą osobowością i psychopatycznymi skłonnościami. Tło obyczajowe powieści jest lustrzanym odbiciem współczesnego społeczeństwa.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na ciekawy język powieści. Wioletta Sawicka bardzo interesująco łączy narrację literacką z reporterską. To fascynujący warsztat pracy pisarskiej, który jest efektem znakomitego przemyślenia wartości reprezentowanych przez estetykę realizmu ocierającego się o wiarę w istnienie Sił wyższych, których obecność odczytujemy w innych ludziach, w ich postępowaniu wtedy, gdy jesteśmy w trudnych życiowych sytuacjach. I te elementy są bardzo czytelne w powieści.

A motywem przewodnim fabuły jest wiersz "Prośba o wyspy szczęśliwe" Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Z niego wywodzi się tytuł powieści; cytowane są też obszerne jego fragmenty. A przede wszystkim wiersz ten jest zaklinaniem rzeczywistości, marzeniem kobiet o spokojnej i pełnej miłości oraz czułości życiowej przystani. Miejscu, do którego nie sięga zło. Joanna żyła przekonana, że jej mąż Tomasz, spełnił jej prośbę. Tymczasem… Ciekawie śledzi się losy Joanny, jej walkę z codziennością. Klimat siedziby Fundacji na Mazurach i ludzi okaleczonych przez los, którzy znaleźli tu miejsce oczyszczenia, wzmocnili się psychicznie i uwierzyli, że warto dalej żyć. A źródłem tej siły jest Marta.

Wioletta Sawicka daje nam książkę, która może stać się drogowskazem dla wielu osób. Prowadzi także do miejsc, takich jak opuszczone lesie groby, których historia łączy się konkretnymi ludźmi. Warto też zauważyć, że projekt okładki przedstawiającej matkę i córkę, a także ciepłe barwy podpowiadają siłę łączących ich więzi. Sugerują również zakończenie powieści.

Wioletta Sawicka "Wyspy szczęśliwe"; Wydawnictwo: Prószyński i S-ka; Projekt okładki: Agencja Interaktywna Studio Kreacji; Format: 195mm x 125mm; Liczba stron: 560; Okładka: miękka; ISBN 978-83-8097-090-8

Ilona Słojewska

Tagi: wojna, wiersz, fundacja,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany